Close

 Sklejamy i malujemy modele samochodów - poradnik


 
W tym poradniku przedstawiamy krok po kroku budowę modelu Jaguara XJ220 w skali 1:24. Sklejanie modeli samochodów w kilku aspektach różni się od pozostałych gałęzi modelarstwa redukcyjnego. Niektóre techniki modelarskie są stosowane praktycznie tylko tutaj. Różnic w porównaniu na przykład z pojazdami pancernymi czy samolotami jest dosyć dużo i niestety często instrukcje montażu niezbyt precyzyjnie opisują techniki, które dają najciekawsze efekty. Postaramy się tutaj w prosty sposób opisać sprawdzone metody, dzięki którym będziesz mógł skleić i pomalować model samochodu na niezłym poziomie.

 

 Część I - Malowanie karoserii


Przygotowanie

W pierwszej kolejności zajmiemy się karoserią. Zwykle w zestawach składa się ona z jednego elementu, tutaj jednak musimy dokleić dolne panele blotników i drzwi. Zawierają one wloty powietrza i to ze względu na ich budowę cała karoseria nie mogła być odlana w całości.

Następnym krokiem jest usunięcie linii pozostałych po formach wtryskowych. Dla ułatwienia możemy zaznaczyć je markerem. 

Przy pomocy pilnika lub gąbki ściernej (gradacja 240) usuwamy nadlewki sugerując się śladem markera. Szlifujemy do momentu gdy czarna linia zniknie, a potem wygładzamy pilnikiem lub gąbką o drobniejszej gradacji (400 i 600).

Oglądamy teraz dokładnie całą część i upewniamy się, czy nie ma żadnych wad, które wymagaja naprawy. W naszym modelu trzeba uzupełnić szpary przy krawędziach błotników, które pozostały po przyklejeniu dolnych paneli. Wypełniamy je szpachlówką modelarską. Tutaj, aby zaoszczędzić na czasie użyliśmy szpachlówki światłoutwardzalnej, która po nałożeniu i oświetleniu lampką lub latarką już po kilku sekundach jest twarda i gotowa do obróbki polegającej na zeszlifowaniu jej nadmiaru.

Kiedy karoseria wydaje się już być idealna dokładnie ją myjemy w wodzie z dodatkiem płynu do mycia naczyń, wstępnie osuszamy i zostawiamy na kilka godzin do całkowitego wyschnięcia.

 

Nałożenie podkladu

Malowanie podkładem jest bardzo istotnym etapem. Dzięki niemu wyłapiemy niedoskonałości, których nie było widać przed malowaniem, a przede wszystkim poprawimy przyczepność właściwej farby. Raczej nie używamy do malowania karoserii podkładów akrylowych, zwłaszcza gdy malujemy model farbą w spray'u. Najlepsze podkłady do użycia tutaj to Tamiya Surface Primer lub Mr.Surfacer firmy Mr.Hobby (Gunze). Oba rodzaje występują zarówno w spray'u jak i w płynie do malowania aerografem. Te drugie wymagają rozcieńczenia rozcieńczalnikiem Mr.Color Thinner, Mr.Color Leveling Thiner lub Tamiya Laquer Thinner.
W zależności od potrzeb możemy użyć jednego z kilku kolorów podkładu. Szary jest uniwersalny, ale na przykład jeśli malujemy model na żywy czerowny kolor to idealny będzie podkład różowy lub biały. Nawet przy kilku warstwach koloru bazowego kolor podkładu ma wpływ na ostateczny odcień lakieru.
Jeśli model malujemy aerorgafem farbami akrylowymi to użycie podkładu jest wręcz niezbędne. Bez niego pozornie model będzie wygladał dobrze, ale istnieje ryzyko, że po kilku miesiącach farba akrylowa oddzieli się od plastiku.
Natomiat gdy malujemy farbą w sprayu, przykładowo Tamiya TS, to użycie podkładu jest wskazane, ale nie niezbędne. Farby w sprayu dosyć dobrze łączą się z plastikiem i w tym względzie nie ma obaw o trwałość powłoki.

Podkład nakładamy w dwóch lub trzech bardzo cienkich warstwach w odstępach 10-15 minut. Po dokładnym wyschnięciu podkładu ponownie ogladamy model pod kątem niedoskonałości. Jeśli coś zauważymy to możemy wyrównać wadę drobnym papierem ściernym. Kiedy wada wymaga ponownego szpachlowania to należy przed tą czynnością zeszlifować podkład do gołego plastiku, ponieważ szpachlówki modelarskie delikatnie „wgryzają” się w plastik (wyjątkiem są szpachlówki akrylowe np. Vallejo). 
Po dokonaniu niezbędnych korekt ponownie nakładamy podkład w wymaganych miejscach i kiedy po wyschnięciu nie ma już żadnych wad możemy całą karoserię wygładzić drobnoziarnistym papierem lub gąbka ścierną o gradacji 1500-2000.


Kolor bazowy

Wybór koloru to sprawa indywidualna. Można wybrać kolor zalecany w instrukcji. Często podanych jest kilka opcji malowania do wyboru zgodnie z kolorystyką z jaką dany samochód był seryjnie produkowany. Nie jest to jednak sztywna zasada i nikt nam nie zarzuci błędu jeśli pomlaujemy model na zupełnie inny kolor. Wszak w odróżnieniu od samolotów czy pojazdów militarnych, których kamuflaż musi zachować pewne standardy, samochód cywilny każdy właściciel może przemalować według własnego widzimisię. 
Jaguar XJ220 został wyprodukowany w ilości 271 egzemplarzy. Najczęściej spotykany kolor karoserii to srebrny, taki też zaleca instruckja. Nasz model jednak pomalujemy na kolor wiśniowy farbą w sprayu Humbrol nr 20 Crimson Red.

Malować należy w temepraturze minimum 17-18'C. Niższa temperatura otoczenia może zepsuć efekt, np. po wyschnięciu pojawi się biały nalot. Dobrą praktyką jest podgrzanie puszki z farbą. Przed malowaniem należy włożyć ją do ciepłej wody (około 40'C) na kilka minut. Warto zadbać o dobrą wentylację oraz założyć maskę, aby uniknąć wdychania szkodliwych substancji. Farby w sprayu mają dosyć duże ciśnienie i rozrzut, dlatego trzeba zabezpieczyć teren w promieniu 2m od miejsca pracy. Jesli tego nie zrobimy to czeka nas sprzątanie pyłu w kolorze farby, który osiada wokoło.

Na zapodkładowaną wcześniej i dokładnie oczyszczoną z pyłu po szlifowaniu karoserię nanosimy farbę bazową. Malujemy cienkimi warstwami 3-krotnie w odstępach 10-15 minut. Ważne jest aby nie ulegać pokusie nałożenia większej ilości farby jednorazowo. Łatwo zrobić zaciek, a wtedy czeka nasz szlifownie i malowanie od nowa. Po nałożeniu drugiej warstwy dokładnie oglądamy model i jeśli zostały jeszcze jakieś niedomalowane fragmenty to malujemy po raz trzeci. W razie potrzeby nakładamy kolejną, czwartą warstwę i zostawiamy karoserię do wyschnięcia w bezpiecznym miejscu na 12 godzin.


Kalkomanie

Jeśli na karoserii wystepują oznaczenia, czy grafiki, które w zestawie są formie kalkomanii wodnych, to właśnie teraz jest pora na ich nałożenie. Miejsce przeznaczone pod kalkomanię smarujemy płynem do kalek, np. Micro Set, Humbrol Decalfix lub Tamiya Mark Fit. Następnie namaczamy w wodzie kalkomanię i przy pomocy pędzelka zsuwamy ją na model. Jeżleli kalkomanie są skomplikowane i nakładamy je na nierówne powierzchnie (co często ma miejsce przy modelach samochodów rajdowych czy wyścigowych) warto nałozyć dodatkowo płyn Micro Sol, który dokładnie naciągnie i dopasuje kalkę do powierzchni.

Nakładanie kalkomanii przedstawiliśmy szerzej w poradniku dotyczącym modeli pojazdów pancernych


Lakier bezbarwny

Efekt malowania sprayem może być zadowalający. Na pewno będzie to wyglądało znacznie lepiej niż jeśli malowalibyśmy model pędzelkiem. Uzyskanie przy użycia pędzelka jednolitego, błyszczącego koloru na tak dużej powierzchni to zadanie karkołomne i wymaga dużego doświadczenia. 
Ale idźmy dalej. Aby nadać lakierowi głębię i piękny połysk sama farba nie wystarczy. Tak jak w przypadku lakiernictwa w skali 1:1 nakładamy jeszcze błyszczący lakier bezbarwny (tzw. klar). Użyjemy lakieru akrylowego Humbrol nr 35.

Procedura malowania lakierem jest podobna – trzy warstwy w krótkich odstępach czasu. Pierwsza i druga warstwa powinny być możliwie cienkie. Natomiast ostatnia, trzecia warstwa może być nieco bardziej obfita, jest to tzw. mokra warstwa. Przede wszystkim malujmy z wyczuciem, tak aby nie zrobić zacieku.

Tak pomalowaną karoserię zostawiamy do wyschnięcia na minimum 24 godziny.


Polerowanie

Niestety często efekt będzie daleki od ideału. Malowanie lakierem akrylowym niemal zawsze objawia się efektem tzw. skórki pomarańczy.

Bez obaw, jest na to rada. Lakieru nałożylismy aż trzy warstwy celowo, aby móc wyszlifować ostatnią warstwę i nie „dokopać” się przy tym do farby bazowej.
Do tego celu idealne są gąbki ścierne o gradacji 2000 i 3000. Większe płaszczyzny szlifujemy delikatnie najpierw gąbką 2000, a następnie 3000. Należy omijać krawędzie, gdyż łatwo kilkoma ruchami zeszlifować z nich cały lakier lub nawet bazę do podkładu. Kontrolujemy powierzchnię gąbki - pył, który się na niej zbiera powinien być biały. Jeśli zacznie pojawiać się na niej kolor bazowy to znak, że przesadziliśmy i szlifujemy farbę, ale może jeszcze nie jest za późno. Delikatne polerowanie pastami tego miejsca załatwi sprawę.

Teraz przystępujemy do polerowania pastami Tamiya Polishing Compound Coarse, Fine i Finish. Kolejno nakładamy pasty na ściereczki i polerujemy wybrany fragment karoserii poświęcając kilka minut na każdy z trzech etapów.

Cały proces powtarzamy dla wszystkich lakierowanych elementów nadwozia.

 

Kiedy mamy juz gotową karoserię pozostało nam domalować na niej czarne słupki drzwiowe i grill farbą X-18. W tym celu dokładnie maskujemy taśmą praktycznie całą karoserię. Staramy się nie obklejać szczelnie wszystkich fragmentów, a jedynie je osłonić przed ewentualnym zabrudzeniem. Usuwanie taśmy maskującej zawsze niesie pewne ryzyko przypadkowego zadrapania lakieru.

 Na skróty do produktów użytych w tej części poradnika:

Materiały ścierne i polerskie 

Klej Tamiya Extra Thin 40 ml szybkoschnący

HUMBROL Farby Akrylowe w sprayu 150ml

Podkłady Tamiya

Farby w sprayu Tamiya TS 100ml

Farby Akrylowe TAMIYA mini 10ml

Szpachlówki modelarskie



Część II  - Szyby i światła


Close