pl pl
en
Wbrew pozorom to jeden z najistotniejszych czynników wpływających na to, jak będzie nam się pracowało z danym modelem i czy cała zabawa się nam spodoba. Na początku większość z nas wybiera miniatury pojazdu, który w rzeczywistości podoba się nam najbardziej. W pewnym sensie może być to błąd, gdyż decydując się na skomplikowany model, może nas szybko zniechęcić wysoki poziom trudności lub brak natychmiastowego efektu ukończenia budowy. Warto zatem na początku skupić się na najbardziej popularnej skali 1/24, ponieważ taka miniatura zazwyczaj nie przekracza kilkudziesięciu części. Rekomendujemy też wybór modelu, w którym nie będzie zbyt wielu oklejeń (kalkomanii) do nałożenia na karoserię. Na rynku jest kilka firm, których modele cechują się dobrą składalnością i przystępną ceną. Są to głównie japońskie: Tamiya, Fujimi, Hasegawa czy Aoshima. Można też śmiało poprosić o pomoc we właściwym doborze w dowolnym sklepie modelarskim, korzystając z doświadczenia sprzedawcy. Koszt modelu na początek powinien mieścić się w przedziale od 80 do 120 zł w zależności od skali.
Kluczowym czynnikiem mającym wpływ na efekt końcowy jest zaopatrzenie się w podstawowe narzędzia, dzięki którym budowa nawet osobie początkującej, powinna przebiec bez większych problemów. W przypadku wyboru modelu plastikowego konieczne jest posiadanie odpowiedniego kleju. Rekomendujemy w tym przypadku wybór np. kleju Tamiya Extra Thin, który szybko i solidnie łączy elementy, a przy tym nie posiada drażniącego zapachu. Kolejnym ważnym narzędziem jest szpachla, dzięki której wypełnimy wszelkie szczeliny. Do tego celu warto użyć np. Dissolved Putty marki Mr. Hobby. Ta płynna szpachla doskonale nadaje się zarówno do dużych nierówności, jak i śladów po wypychaczach czy jam skurczowych, a dzięki płynnej konsystencji jest bardzo łatwa w aplikacji. Trzecim, bardzo pomocnym elementem każdego modelarskiego warsztatu, są papiery ścierne o różnej gradacji. Zakres ziarnistości jaki będzie nam potrzebny to 400, 800, 1200 oraz 2000. Dzięki temu będziemy mogli dokonać odpowiedniej obróbki każdego elementu wyciętego z ramki w taki sposób, by nie pozostawić żadnego szwu lub nierówności. Skoro mowa o wycinaniu, to konieczne jest posiadanie cążków modelarskich oraz tzw. piłki czeskiej do wycinania drobniejszych elementów. Na koniec podstawowy pakiet narzędzi możemy zamknąć po zakupie pęsety, która pomoże nam w chwytaniu drobnych części. Zakup powyższych narzędzi powinien zamknąć się w granicach 70 – 80 złotych.
Gdy nasz model będzie już w pełni gotowy do malowania, czas na pokrycie go odpowiednim kolorem. W przypadku farb mamy do wyboru bardzo szeroki asortyment producentów oraz typów. Do modelarstwa cywilnego – w szczególności pojazdów rajdowych – rekomendujemy sięgnięcie po farby w spray’u np. Tamiya. Producent ten skupia się na idealnie odwzorowanych kolorach lakierów, rzeczywiście stosowanych na konkretnych pojazdach. Przykładem może być odcień Mica Blue do Subaru Imprezy WRC. Prócz karoserii (kasty) pozostałe elementy możemy malować pędzlem. Dobrym pomysłem jest zakup podkładu w spray’u. Po jego zastosowaniu nasz model będzie miał odpowiednią powłokę, która pomoże farbie trzymać się modelu i ułatwi proces malowania. Warto przemyśleć też zakup dedykowanych zestawów farb do konkretnego modelu lub skorzystanie z opcji doboru farb w sklepie modelarskim. Koszt podstawowego zestawu farb i pędzli może oscylować w granicy 50 – 100 złotych.
Gdy w sklepie modelarskim zaopatrzyliśmy się już we wszystko, czego potrzebujemy ze z listy powyżej, konieczne jest odpowiednie przygotowanie miejsca, gdzie będziemy mogli zacząć pracę nad modelem. Stolik lub biurko powinno mieć sporą przestrzeń roboczą. Dodatkowo bardzo istotne jest oświetlenie w postaci lampki i najlepiej okna w pobliżu. Otoczenie uzupełnić możemy o skrzyneczkę lub pojemnik na narzędzia. Gdy kleimy i malujemy bardzo ważna jest wentylacja pomieszczenia. Rodzice powinni też zabezpieczyć elementy modelu i narzędzia przed dziećmi.
Zaczynając przygodę z modelarstwem pamiętaj, że nie od razu będą to repliki najwyższych lotów. Daj sobie czas na to, by spokojnie nauczyć się czysto sklejać modele. Przede wszystkim skup się na czerpaniu radości z budowy. Początkowo to naturalne, że popełnia się błędy czytając instrukcje czy też nie zawsze wyjdzie nam idealnie doklejenie jakiegoś elementu. Większość modelarzy nabiera wprawy przy 4 lub 5 modelu.
Internet to prawdziwa skarbnica wiedzy na temat realnych pojazdów. Analiza zdjęć w trakcie budowy często pozwala uniknąć błędów związanych z umieszczeniem niektórych elementów, a także podczas malowania. Rejestracja na grupach modelarskich na Facebook’u to także dobry pomysł, gdyż często otrzymamy tam pomocne rady od bardziej doświadczonych kolegów. Warto też zorientować się gdzie i kiedy w najbliższej okolicy odbywa się festiwal modelarski. To właśnie przy okazji takich imprez można poznać osoby, które podpowiedzą jak stawiać kolejne kroki w tym hobby. Zobaczenie prac innych modelarzy bardzo często stanowi też świetną inspirację dla nas samych.
Zestaw aerograf z kompresorem.
| modele do sklejania | samochód wyścigowy | 1:24 |
